Kontakt ul. Bojarskiego 1, 87-100 Toruń
tel./fax: +48 56 611-37-12
e-mail: dziekanat_wnh@umk.pl

Pień pełen skarbów

Grupa osób w kamizelkach odblaskowych na wykopaliskach. W tle stoją dwie taczki. Z przodu jedna osoba jest pochylona i trzyma małą gracę, a obok niej stoi osoba i trzyma łopatę
Pierwsze efekty odkryć na tym terenie pokazują, że potencjał miejsca jest duży, a badacze i badaczki spodziewają się ciekawych odkryć fot. fot. Andrzej Romański

Badacze i badaczki z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wznowili badania na cmentarzysku w Pniu koło Dąbrowy Chełmińskiej. W ubiegłym roku w tym miejscu został odnaleziony szkielet młodej kobiety z trójkątną kłódką na palcu u nogi i sierpem przy szyi.

Grupa badawcza z UMK wspierana przez Toruńskie Stowarzyszenie Edukacyjne "Ewolucja" oraz wolontariuszy, lokalnych mieszkańców i władze gminy Dąbrowa Chełmińska, wznowiła poszukiwania kolejnych grobów znajdujących się na wczesnośredniowiecznej nekropolii oraz nowożytnym cmentarzu protestanckim. Rozpoczęte przed pięcioma dniami prace potrwają około trzech tygodni, a pierwsze efekty odkryć na tym terenie pokazują, że potencjał miejsca jest duży, a badacze i badaczki spodziewają się ciekawych odkryć.

– Do tej pory udało nam się odkryć już kilka grobów, w jamie jednego z XVII-wiecznych grobów pojawiła się czaszka – potwierdza dr hab. Dariusz Poliński, prof. UMK z Instytutu Archeologii Wydziału Nauk Historycznych UMK. – Zauważyliśmy również kilka innych jam grobowych, ale tam szkieletów jeszcze nie widać. Na początku badań jeden ze współpracujących z nami pasjonatów historii i jednocześnie detektorysta znalazł trójkątną kłódkę, którą następnie przekazaliśmy do konserwacji do Instytutu Archeologii UMK. Jak się okazuje, większość kłódek tego rodzaju, które pochodzą z cmentarzy nieżydowskich zostało odnalezionych właśnie w Pniu.

Badania terenowe są realizowane przez mniej więcej 10 osób, ale w pracach pomagają również wolontariusze, detektoryści z Kujawsko-Pomorskiej Grupy Poszukiwaczy Historii i miejscowa ludność. Pracy jest sporo, bo poszukiwania prowadzone są na obszarze około dwóch arów. Groby wczesnośredniowieczne, którym przyglądają się naukowcy z UMK, należały do ówczesnych elit i były bogato wyposażone m.in. w przedmioty ze srebra i kamieni półszlachetnych.

W prace archeologiczne, oprócz naukowców z UMK, angażują się również wolontariusze i okoliczni mieszkańcy, których zafascynowała historia tego miejsca.
fot. Andrzej Romański

W ubiegłym roku archeolodzy odkryli grób, w którym znaleźli szkielet młodej kobiety (17-20 lat) z sierpem przy szyi i trójkątną kłódką założoną na duży palec lewej stopy. Prowadzone badania DNA potwierdziły na razie jedynie to, że szczątki należały do kobiety, jednak prowadzone są dalsze prace i bardzo prawdopodobne jest uzyskanie dalszych informacji (m.in. kolor oczu i włosów, odcień skóry, pochodzenie, a być może także choroby genetyczne. Po oględzinach czaszki zauważono zielonkawy nalot na podniebieniu. Ustalono, że przebarwienie było spowodowane leczeniem roztworem z zawartością miedzi i złota.

W toku badań zespół badawczy ustalił również, że po jakimś czasie od śmierci otwarto grób dziewczyny z Pnia. – W XVII wieku prowadzono procesy o czary nawet wobec osób już nieżyjących, więc być może doszło do tego również w tym przypadku. Dziś wiemy, że grób został odkopany i osoby, które się tym zajęły, chciały zrobić coś ze zmarłą, ponieważ szkielet został naruszony. Prawdopodobnie w wyniku tego doszło do częściowego rozerwania szczątków – zaznacza prof. Poliński.

Badaniom została poddana również jedwabna tkanina z czepka, w którym została pochowana kobieta. Specjaliści stwierdzili duże analogie do materiałów pochodzących z południa Europy czy Anglii. Dzięki temu naukowcy otrzymali kolejne potwierdzenie hipotezy, że pochowana w tym miejscu osoba musiała pochodzić z wyższych, bardziej majętnych warstw społecznych.

Tegoroczne wykopaliska archeologiczne to kontynuacja poprzednich badań. Jak mówi Magdalena Zagrodzka, prezeska zarządu Toruńskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego "Ewolucja", badania w Pniu były prowadzone już dwadzieścia lat temu. Odkryto wtedy bogato wyposażone groby komorowe i siedemnastowieczny cmentarz. – W zeszłym roku w Pniu został odkryty nietypowy grób młodej dziewczyny. Wróciliśmy w tym roku i mamy nadzieję, że teraz również odkopiemy coś wyjątkowego – podsumowuje Magdalena Zagrodzka.

 

 

 

pozostałe wiadomości

galeria zdjęć

Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. Kliknij, aby powiększyć zdjęcie.